Nowości w Google

Czy szerokość pasma ma wpływ na pozycję w Google?

Co jakiś czas na portalach społecznościowych i forach pojawiają się pytania o kolejne czynniki, które mogłyby mieć wpływ na pozycję strony w wynikach wyszukiwania. Tym razem jeden z użytkowników zapytał czy dla Google znaczenie ma szerokość pasma, przepustowość (Bandwidth).

Szerokość pasma (angBandwidth) w sieciach komputerowych jest miarą ilości informacji, które teoretycznie można przesłać w danej jednostce czasu. Natomiast przepustowość to rzeczywista szerokość pasma, która została dokładnie zmierzona.

Dodatkowo pojęcie przepustowość jest używane jako synonim maksymalnej szybkości transferu danych wyrażanej w bitach na sekundę (bps).

Jeden z użytkowników w krótkim poście na Twitterze zapytał pracownika kalifornijskiego giganta o to czy Google optymalizuje wyniki pod kątem przepustowości sieci.

Paul Haahr do którego pytanie było skierowane napisał: „Google powiedziało, że mobilność i szybkość stron mają znaczenie. Nie sądzę, że kiedykolwiek powiedzieliśmy coś konkretnego na temat”.

Można wnioskować z tej wypowiedzi, że szerokość pasma nie jest na tyle istotna dla Google, aby warto było poruszać ten temat.

Google usuwa Sitelinks Search Box?

Prawdopodobnie Google rezygnuje z wprowadzonego w 2014 roku Sitelinks Search Box. Funkcja ta zniknęła z wyników wyszukiwania na desktopie i na mobile, we wszystkich krajach, w których była dotychczas dostępna.

Sitelinks Search Box to dodatkowe okno, które wyświetlało się dla pierwszego wyniku organicznego i umożliwiało użytkownikom przeszukanie danej witryny bezpośrednio z poziomu Google. Opisywaliśmy tą funkcję w pozycjonowanie news: Sitelinks Search Box – dlaczego nie wyświetla się dla Twojej strony?

O fakcie usunięcia poinformował na swoim blogu RankRanger. Ich narzędzie do śledzenia funkcji Sitelinks Search Box na komputerach stacjonarnych i mobile zanotowały gwałtowny spadek liczby Search Boxów wyświetlających się w wynikach organicznych na całym świecie. Po dwóch dniach od spadku, całkowicie zniknęły.

Chociaż nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia od Google czy faktycznie funkcja została przez nich usunięta czy wystąpił po postu błąd, istnieją przesłanki ku pierwszemu wariantowi. Jak pisze TheSEMPost, w rzeczywistości bardzo mała liczba zapytań powodowała wyświetlanie się Sitelinks Serach Box – tylko 0,125% wszystkich zapytań. Być może z tego względu zdecydowano się zrezygnować z tej opcji.

Aktualizacja: Wiadomo już, że funkcja ta zniknęła w wyniku błędu. Trwają pracę nad przywróceniem Sitelinks Search Box.

Szereg nowości w Google Shopping

To nie koniec zmian w usługach Google! Gigant nie próżnuje i cały czas zaskakuje nas nowymi testami, bądź udoskonaleniami. Obecnie wprowadza kilka ważnych nowości w zakresie kampanii zakupowych.

Zmiany początkowo obejmą niewiele państw (m.in. USA i Wielką Brytanię), ale zapewne w przeciągu kilku miesięcy pojawią się też w Polsce. Czas poznać najważniejsze z nich.

Reklamy Showcase

Ten nowy typ reklamy ma służyć użytkownikom i jest rozwiązaniem na dotychczasowy problem z dopasowaniem reklam. Okazuje się, że bardzo często przy wyszukiwaniu w Google ogólnych fraz (przykładowo „meble”) występuje trudność w dobraniu odpowiednich reklam, które mogą zainteresować użytkownika i będą faktyczną odpowiedzią na jego zapytanie.

Z tego powodu Google planuje wprowadzić pewną nowość – wspomniane Showcase Shopping Ads. Internauta będzie miał możliwość zobaczenia kilku produktów odpowiadających jego zainteresowaniom – pojawi się reklama zawierająca zdjęcie główne oraz obok dwa mniejsze, dodatkowe zdjęcia z wyszukiwaniem produktów. Po kliknięciu następuje przekierowanie na automatyczny landing page, na którym można znaleźć inne, podobne produkty i logo sprzedawcy. Plusem nowej reklamy jest również korzystny model opłat, gdyż zostają one pobrane nie w momencie wejścia w katalog marki w wynikach wyszukiwania, a dopiero po kliknięciu w produkt na landing page’u.

Zmiany w TrueView

Potencjał reklamowy YouTube jest ogromny, dlatego serwis staje się coraz bardziej atrakcyjny dla reklamodawców. Google planuje zmiany w popularnym formacie reklam TrueView, aby reklamodawcy zyskali jeszcze większą kontrolę nad swoimi reklamami. Poniżej przedstawiamy zmiany:

– pojawienie się tzw. baneru towarzyszącego, który będzie widoczny obok wideo i pozwoli na przeglądanie listy produktów podczas wyświetlania reklamy,

– Product Picker – pozwoli reklamodawcom wybrać, które z produktów powinny wyświetlać się w reklamie jako pierwsze. Wcześniej kolejność produktów była automatycznie dobierana przez Google.

Przelicznik walut dla kampanii zakupowych

I na koniec jeszcze jedna, istotna zmiana – Google testuje przelicznik walut. Bardzo prawdopodobne, że już niebawem użytkownicy zobaczą przy reklamach przeliczenie waluty na taką, która jest stosowana w ich kraju. Najłatwiej zobrazować to na przykładzie – w przypadku, gdy dany reklamodawca podaje cenę w dolarach, ale produkt wyświetlił się użytkownikowi z innego kraju i może być tam przesłany, system automatycznie przeliczy kwotę i poda w miejscowej walucie. To duże ułatwienie dla internautów, którzy mogą szybciej podjąć decyzje zakupowe.

Jak widać ilość zmian jest duża – Google jednak nie informuje dokładnie, kiedy pojawią się one na innych rynkach. Pozostaje nam zatem cierpliwie czekać.

Google udostępniło „Search Quality Rating Guidelines”

Google oficjalnie opublikowało wytyczne dla osób modyfikujących treści w wynikach wyszukiwania (ang. Google Raters). Dokument w wersji pdf zawierający wytyczne został zamieszczony na blogu Google dla webmasterów.

Wytyczne opublikowane przez Google zawierają aż 160 stron. Dokument informuje o tym jak tworzyć i prowadzić strony oraz w jaki sposób Google ocenia ich jakość wypływał już kilkakrotnie. Jak zapewnia Google, dokument „Search Quality Rating Guidelines” został w tym roku zaktualizowany. W tym roku nie jest to przypadek,  że dokument został opublikowany, a celowe działanie kalifornijskiego giganta.

Wytyczne z pewnością okażą się przydatne dla wielu webmasterów, ponieważ pozwolą jeszcze lepiej zrozumieć, w jaki sposób Google Raters oceniają treści.

Pełne wytyczne Google można znaleźć na oficjalnym blogu.
(https://static.googleusercontent.com/media/guidelines.raterhub.com/pl//searchqualityevaluatorguidelines.pdf)

Jak Google może ocenić wyskakujące okna pop-up?

O tym, że Google nie wspiera tworzenia wyskakujących i irytujących odbiorców reklam typu pop-up wiemy nie od dzisiaj. Pracownicy Google wielokrotnie powtarzali, że zasłaniające całe strony reklamy nie są przyjazne dla użytkowników, przez co ich stosowanie nie jest popierane przez Google.

Tym razem dowiadujemy się, że taka reklama pop-up może być oceniona jako ważniejsza niż treść, którą przykrywa.

Podczas najnowszej transmisji Google temat wyskakujących okien pop-up został ponownie poruszony. Jeden z użytkowników zapytał Johna Muellera o to co myśli o wyskakujących oknach typu „subscribe newsletter” czy „10% zniżki”. Czy mogą one mieć pozytywny efekt, nie tak jak inne irytujące wyskakujące okna (pop-up)

John Mueller powiedział, że z punktu widzenia użyteczności, jeśli przedstawiamy coś użytkownikowi na pierwszym planie, zanim jeszcze zobaczy inne treści zachęcając np. do subskrypcji newslettera to prawdopodobnie będziemy mieli odwrotny rezultat od zamierzonego. Jak użytkownik może chcieć nas subskrybować skoro nie wiem jakie treści oferujemy na stronie.

Inaczej gdy ktoś już przegląda naszą stronę, szuka produktów, czyta nawet dłuższy content na stronie to być może ma to wówczas sens.

Po wypowiedzi Johna Muellera padło jeszcze jedno pytanie o to czy istnieje ryzyko, że Google oceni wyżej treść na pop upie niż treści, które są pod reklamą.

John Mueller odpowiedział już krótko: „To może się wydarzyć. Tak. To zdecydowanie może się wydarzyć.”

Pełną wypowiedź Johna Muellera na ten i wiele innych tematów znajdziecie w najnowszej transmisji dla webmasterów: